Читайте также: |
|
Wyście, Czepiec, w gorącości,
to wam się coś marzy, dzwoni.
CZEPIEC
Panie młody, tam ktoś goni,
tyle chłopa, tyle koni,
idź pon ujrzyć.
PAN MŁODY
(wybiega)
Co tam znowu?
Scena XXI
GOSPODARZ, CZEPIEC
GOSPODARZ
Kum pijany - ja pijany. - -
Ładnie wam tak z kosą w dłoni.
CZEPIEC
Psiakrew - - jo mom stać,
a tu ludzie chcom się rwać.
Podźcie, chłopcy - Kasper, podź!
Stańcie se tu kole proga.
(Uchylił był drzwi nawołując; wchodzi dwóch parobków z nastawionymi kosami; z tych Kasper w stroju drużby. Stają na warcie: jeden przy drzwiach w głębi, drugi u drzwi weselnych).
Scena XXII
GOSPODARZ, CZEPIEC, PAROBCY
GOSPODARZ
(do Kaspra)
Zamknij, niech nie lazom baby.
A więc co to - co to, co -?!
CZEPIEC
Któż to u was był - no kto?
Jeźli mos pon w sercu Boga,
to sie z nami zgodź.
GOSPODARZ
Czekaj, czekaj, coś mi świta;
ktoś był u mnie, mówisz kum - -
taki w głowie słyszę szum -
nie pamiętam, myśl ukryta
nie może się dobyć z głębi - -
coraz innych myśli tłum...
CZEPIEC
Pon se ino serce ziębi
tym myśleniem, sumowaniem;
boby sie pon usroł na niem.
Scena XXIII
POPRZEDNI, PAN MŁODY
PAN MŁODY
(we drzwiach)
Stado mi białych gołębi
wyfurknęło przed sam nos
że aż Jaga krzykła w głos;
powietrze się od nich kłębi.
Jaga, podź no!
KASPER
(u drzwi weselnych)
Nie trza Jagi.
Tu sie ważne grajom sprawy;
podź ta pon, boś tu ciekawy,
ino nie trza żadnych bab.
Scena XXIV
POPRZEDNI, PANNA MŁODA
Дата добавления: 2015-07-11; просмотров: 71 | Нарушение авторских прав