Читайте также: |
|
Anita ze swej strony jechała z Hillered do Kopenhagi i po drodze przyszło jej na myśl, żeby wysiąść w Allerød i wpaść na chwilę do Alicji po następne wiadomości. Jechała pierwszym wagonem, który zawiózł ją bardzo daleko, nie chciało się jej wracać i poszła drugą stroną, ulicą nieco okrężną, prowadzącą na tyły posiadłości Alicji. Była jeszcze dość daleko, kiedy usłyszała krzyk, a potem dalsze hałasy, przyśpieszyła więc kroku tylko po to, żeby znieruchomieć w pobliżu dziury.
Pan Muldgaard wyraźnie sposępniał (пан Мульгор заметно помрачнел), z namysłem przyglądając się Alicji (задумчиво поглядывая на Алицию).
— Niedobrze (нехорошо) — rzekł (сказал он). — Światłość była na pani osoba (сияние было на пани особа; światło — свет). On wykonywa zła zamiara poprzez okno (он исполняет плохая намерения через окно). Pani winna nie siadywać na światłość (пани обязана не посиживать на сияние).
— W ogóle to siadywam na tyłku (вообще-то я посиживаю на заднице) — mruknęła Alicja (буркнула Алиция). — I co mam zrobić (а что мне делать)? Zamknąć się w wychodku (закрыться/запереться в сортире)?
— Zakamuflować otwory (закамуфлировать отверстия) — odparł pan Muldgaard uroczyście (торжественно ответил пан Мульгор), czyniąc gest imitujący zaciąganie zasłon (делая жест, имитирующий затягивание/закрывание штор).
Pan Muldgaard wyraźnie sposępniał, z namysłem przyglądając się Alicji.
— Niedobrze — rzekł. — Światłość była na pani osoba. On wykonywa zła zamiara poprzez okno. Pani winna nie siadywać na światłość.
— W ogóle to siadywam na tyłku — mruknęła Alicja. — I co mam zrobić? Zamknąć się w wychodku?
— Zakamuflować otwory — odparł pan Muldgaard uroczyście, czyniąc gest imitujący zaciąganie zasłon.
Zasłon na oknach nie było (штор на окнах не было). Alicja spojrzała niepewnie po oknach (Алиция неуверенно посмотрела на окна).
— Powinnaś to zrobić (ты должна это сделать)! — powiedziała Zosia stanowczo (решительно сказала Зося). — Masz tyle różnych szmat (у тебя столько разных тряпок), że można tu coś zawiesić (что можно что-нибудь повесить)! Uważam (я считаю), że przesadzasz z tą nieostrożnością (что-то преувеличиваешь с неосторожностью = пренебрегаешь осторожностью)!
— Owszem, powiesić jest co (конечно, повесить есть что), tylko nie ma na czym (только не на чем)...
— Jak to (как это = то есть)? Przecież miałaś taki pręt (ведь у тебя был такой прут)?
— Tak, ale on zginął (да, но он пропал)...
— Jak to zginął (как это пропал)?
— No tak zwyczajnie (ну, так, обыкновенно). Nie ma go już parę miesięcy (его нет уже пару месяцев). Szukałam wszędzie (я везде искала), ale bez rezultatu (но безрезультатно). Sama się zastanawiałam (я и сама думаю), gdzie on się mógł podziać (где = куда он мог подеваться)!
Zasłon na oknach nie było. Alicja spojrzała niepewnie po oknach.
— Powinnaś to zrobić! — powiedziała Zosia stanowczo. — Masz tyle różnych szmat, że można tu coś zawiesić! Uważam, że przesadzasz z tą nieostrożnością!
— Owszem, powiesić jest co, tylko nie ma na czym...
— Jak to? Przecież miałaś taki pręt?
— Tak, ale on zginął...
— Jak to zginął?
— No tak zwyczajnie. Nie ma go już parę miesięcy. Szukałam wszędzie, ale bez rezultatu. Sama się zastanawiałam, gdzie on się mógł podziać!
Przyjrzeliśmy się jej w osłupieniu (мы посмотрели на нее в изумлении) i niemal z podziwem (и почти с восторгом). Pręt do zasłon (прут для штор) miał przeszło trzy metry długości (имел почти три метра = был почти трехметровой длины). Ilość miejsc (количество мест), w których mógłby się zmieścić w domu (в которых он мог бы разместиться в доме), zarówno pionowo, jak i poziomo (как в вертикальном, так и в горизонтальном положении), była zdecydowanie ograniczona (было определенно ограниченным). Zgubić coś równie trudnego do zgubienia (потерять то, что также трудно потерять = такую огромную вещь) to już doprawdy była duża sztuka (это уже, на самом деле, было большое искусство)!
Przyjrzeliśmy się jej w osłupieniu i niemal z podziwem. Pręt do zasłon miał przeszło trzy metry długości. Ilość miejsc, w których mógłby się zmieścić w domu, zarówno pionowo, jak i poziomo, była zdecydowanie ograniczona. Zgubić coś równie trudnego do zgubienia to już doprawdy była duża sztuka!
Niemniej jednak (тем не менее) pan Muldgaard upierał się przy swoim (пан Мульгор настаивал на своем), domagając się od Alicji (требуя от Алиции) zastosowania specjalnych środków ostrożności (применения = соблюдения специальных средств = особых мер предосторожности). Usatysfakcjonowana wizytą Anita zaczęła się żegnać (удовлетворенная визитом Анита начала/стала прощаться).
— Właściwie nie wiem (собственно говоря, я не знаю), co ci przyjdzie z zasłon (какая тебе польза от штор), skoro tu nie ma szyby (если тут нет оконного стекла) — powiedziała (сказала она), wskazując ślad po zamachu na Bobusia (показывая на след от покушения на Бобуся). — Kiedy zamierzasz ją wstawić (когда ты собиралась ее вставить)?
— Jutro (завтра). Już się umówiłam (я уже договорилась). Rano przyjdzie człowiek (утром придет человек) i przyniesie (и принесет). Znów się spóźnię do pracy (я опять опоздаю на работу), bo chyba muszę na niego poczekać (потому что мне, наверняка, придется его подождать).
Niemniej jednak pan Muldgaard upierał się przy swoim, domagając się od Alicji zastosowania specjalnych środków ostrożności. Usatysfakcjonowana wizytą Anita zaczęła się żegnać.
— Właściwie nie wiem, co ci przyjdzie z zasłon, skoro tu nie ma szyby — powiedziała, wskazując ślad po zamachu na Bobusia. — Kiedy zamierzasz ją wstawić?
— Jutro. Już się umówiłam. Rano przyjdzie człowiek i przyniesie. Znów się spóźnię do pracy, bo chyba muszę na niego poczekać.
Pan Muldgaard (пан Мульгор), znacznie mniej usatysfakcjonowany niż Anita (удовлетворенный гораздо меньше, чем Анита), z niechęcią patrzył na wybite okno (недовольно смотрел на выбитое окно) i potępiająco kręcił głową (и осуждающе покачивал головой).
— Ukrywać otwory (укрывать/прятать отверстия) — mówił (говорил он). — Nocny spoczynek (ночной покой; spoczynek — покой, отдых) zawekslować na inne miejsce (перевести на другое место; wekslować — переводить ж.-д. стрелку). Nie objaśniać własna osoba (не освещать собственную особу)...
— Dobrze (хорошо), zweksluję się na kanapę (переведусь на диван) — zgodziła się Alicja (согласилась Алиция) i odebrała telefon (и сняла трубку телефона), który właśnie zadzwonił (который как раз зазвонил).
Pan Muldgaard, znacznie mniej usatysfakcjonowany niż Anita, z niechęcią patrzył na wybite okno i potępiająco kręcił głową.
— Ukrywać otwory — mówił. — Nocny spoczynek zawekslować na inne miejsce. Nie objaśniać własna osoba...
— Dobrze, zweksluję się na kanapę — zgodziła się Alicja i odebrała telefon, który właśnie zadzwonił.
W czasie jej rozmowy (во время ее разговора), prowadzonej po duńsku (который велся по-датски; prowadzić — вести), pan Muldgaard jeszcze raz z naciskiem podkreślił (пан Мульгор еще раз подчеркнул; nacisk — нажим, напор) fakt istnienia grożącego zewsząd niebezpieczeństwa (факт существования грозящей = нависающей отовсюду опасности) i bez wielkich trudności (и без больших трудностей = без большого труда) nakłonił Anitę (уговорил Аниту) do przyjęcia propozycji odwiezienia jej do Kopenhagi (принять /его/ предложение отвезти ее в Копенгаген). Pożegnali w końcu Alicję i wyszli razem (в итоге, они попрощались с Алицией и ушли вместе).
— Chciałabym wiedzieć (хотела бы я знать), kiedy ja wreszcie pójdę wcześnie spać (когда я, наконец-то, пойду спать пораньше) — powiedziała Alicja z irytacją (сказала Алиция раздраженно), zamknąwszy za nimi drzwi (закрыв за ними дверь). — Jens dzwonił (звонил Йенс), że będę musiała jutro podpisywać jakieś papiery (что мне нужно будет завтра подписывать какие-то бумаги) czy coś takiego (или что-то вроде того), ale on wróci z tym do domu (но он вернется с этом домой) dopiero wpół do jedenastej (только в половине одиннадцатого) i o wpół do jedenastej mam być u niego (и в половине одиннадцатого я должна быть у него). Pewnie się przeciągnie do północy (это, наверняка, затянется до полуночи).
W czasie jej rozmowy, prowadzonej po duńsku, pan Muldgaard jeszcze raz z naciskiem podkreślił fakt istnienia grożącego zewsząd niebezpieczeństwa i bez wielkich trudności nakłonił Anitę do przyjęcia propozycji odwiezienia jej do Kopenhagi. Pożegnali w końcu Alicję i wyszli razem.
— Chciałabym wiedzieć, kiedy ja wreszcie pójdę wcześnie spać — powiedziała Alicja z irytacją, zamknąwszy za nimi drzwi. — Jens dzwonił, że będę musiała jutro podpisywać jakieś papiery czy coś takiego, ale on wróci z tym do domu dopiero wpół do jedenastej i o wpół do jedenastej mam być u niego. Pewnie się przeciągnie do północy.
— Dlaczego nie przyjdzie z tymi papierami tutaj (а почему он не прийдет с этими бумагами сюда)? — skrzywiła się Zosia (скривилась Зося). — Musisz ty tam jechać (обязательно тебе туда ехать)?
— Bo oprócz mnie podpisuje jeszcze parę osób (потому что, кроме меня, подписывает еще пара человек). Ole, Kirsten i ktoś tam jeszcze i też jutro (Оле, Кирстен и кто-то там еще, и тоже завтра). Musiałby latać do wszystkich (ему пришлось бы летать по всем = оббегать всех). A o ósmej rano te papiery ma dostać adwokat (а в восемь утра эти бумаги должен получить = должны быть у адвоката). A wcześniej ich nie będzie miał (а раньше их у него не будет). Nie znam się na tym (я в этом не разбираюсь) i nic mnie nie obchodzi (и мне нет до этого дела), ostatecznie wszystko mi jedno (в конечном счете, мне все равно), gdzie ja to podpisuję (где я это подписываю).
— To może chociaż dzisiaj idź wcześnie spać (тогда, может, хотя бы сегодня иди спать пораньше)?
— Dlaczego nie przyjdzie z tymi papierami tutaj? — skrzywiła się Zosia. — Musisz ty tam jechać?
— Bo oprócz mnie podpisuje jeszcze parę osób. Ole, Kirsten i ktoś tam jeszcze i też jutro. Musiałby latać do wszystkich. A o ósmej rano te papiery ma dostać adwokat. A wcześniej ich nie będzie miał. Nie znam się na tym i nic mnie nie obchodzi, ostatecznie wszystko mi jedno, gdzie ja to podpisuję.
— To może chociaż dzisiaj idź wcześnie spać?
— Czekajcie (подождите) — wtrącił się ostrożnie Paweł (осторожно вмешался Павел). — Czy wam się to nie wydaje podejrzane (а вам это не кажется подозрительным)?
— Które (которое = что)? — spytała nieufnie Alicja (недоверчиво спросила Алиция), zatrzymując się w połowie wylewania z dzbanka resztki kawy (остановившись = застыв на половине выливания остатков кофе из кофейника).
— No (ну)... Ta Anita (эта Анита). Nie chciałem wcześniej nic mówić (я не хотел ничего говорить раньше), ale ona tak się jakoś nagle znalazła na ulicy (но она как-то так внезапно оказалась на улице)...
Zosia, która wstała z fotela (Зося, которая встала с кресла) w celu posprzątania ze stołu (с целью = чтобы прибрать со стола), usiadła z powrotem (уселась обратно).
— No właśnie (вот именно) — powiedziała podejrzliwie (сказала она подозрительно). — Skąd ona się tam właściwie wzięła (откуда она, собственного говоря, там взялась)?
— Ze stacji (со станции) — odparłam (ответила я). — Słyszałaś, co mówiła (ты слышала, что она говорила).
— Czekajcie — wtrącił się ostrożnie Paweł. — Czy wam się to nie wydaje podejrzane?
— Które? — spytała nieufnie Alicja, zatrzymując się w połowie wylewania z dzbanka resztki kawy.
— No... Ta Anita. Nie chciałem wcześniej nic mówić, ale ona tak się jakoś nagle znalazła na ulicy...
Zosia, która wstała z fotela w celu posprzątania ze stołu, usiadła z powrotem.
— No właśnie — powiedziała podejrzliwie. — Skąd ona się tam właściwie wzięła?
— Ze stacji — odparłam. — Słyszałaś, co mówiła.
— Co z tego (что с того), że mówiła (что она говорила)? Mogła zełgać (могла солгать/соврать)! Prawdę mówiąc (по правде говоря), mnie również obecność Anity za żywopłotem (мне тоже присутствие Аниты за живой изгородью) wydała się nieco dziwna (показалась слегка странной = странноватой). Informacje o nowych wydarzeniach (известия о новых происшествиях) mogła uzyskać od nas przez telefon (она могла получить от нас по телефону). Skąd ta nagła chęć odwiedzenia Alicji (откуда = с чего это внезапное желание навестить Алицию)?
— Myślcie logicznie (думайте/подумайте логически) — powiedziała Alicja (сказала Алиция). — Gdyby to ona popełniała te zbrodnie (если бы это она совершила эти преступления) i gdyby czatowała w ogrodzie na następną (и если бы она караулила в саду, чтобы совершить следующее = очередное), to nie stałaby tam przecież z pistoletem w ręku (то она бы ведь не стояла там с пистолетом в руке)! Schowałaby go albo wyrzuciła (спрятала бы его или выбросила)!
— Mogła nie zdążyć (могла не успеть).
— Nonsens (чушь)! Co najmniej parę minut upłynęło (прошло по крайней мере пара минут), zanim wylecieliśmy na zewnątrz (прежде чем мы вылетели = выскочили наружу)! Mogła w ogóle uciec dwadzieścia pięć razy (она вообще могла убежать двадцать пять раз)!
— Ale (но)... — powiedział niepewnie Paweł (неуверенно сказал Павел).
W tym momencie ktoś gwałtownie załomotał do drzwi (в этот момент кто-то неожиданно заколотил в дверь).
— Co z tego, że mówiła? Mogła zełgać! Prawdę mówiąc, mnie również obecność Anity za żywopłotem wydała się nieco dziwna. Informacje o nowych wydarzeniach mogła uzyskać od nas przez telefon. Skąd ta nagła chęć odwiedzenia Alicji?
— Myślcie logicznie — powiedziała Alicja. — Gdyby to ona popełniała te zbrodnie i gdyby czatowała w ogrodzie na następną, to nie stałaby tam przecież z pistoletem w ręku! Schowałaby go albo wyrzuciła!
— Mogła nie zdążyć.
— Nonsens! Co najmniej parę minut upłynęło, zanim wylecieliśmy na zewnątrz! Mogła w ogóle uciec dwadzieścia pięć razy!
— Ale... — powiedział niepewnie Paweł.
W tym momencie ktoś gwałtownie załomotał do drzwi.
— Rany boskie (о, Господи), kogo diabli niosą (кого черти несут = принесли)? — zaniepokoiła się Alicja (забеспокоилась Алиция), podnosząc się i idąc ku wejściu (поднимаясь/вставая и идя = направляясь к входу).
— Chyba w złą godzinę wymówiłaś (похоже, ты в недобрый час сказала = накаркала), że mamy spokojny wieczór (что у нас спокойный вечер) — mruknęła z wyrzutem Zosia (с укором проворчала Зося).
Do przedpokoju wszedł Roj (в прихожую вошел Рой). Wydawał się jakiś dziwny (он казался каким-то странным) i trochę niepodobny do siebie (и слегка непохожим на себя). Był średnio uprzejmy (он был средне вежлив), ponuro poważny (мрачно серьезный) i wyraźnie zdenerwowany (и явно нервничал), co mogło tylko oznaczać (что могло означать только то), że jak na duńskie odczucia (что, по датским чувствам), szaleją w jego wnętrzu istne tajfuny (внутри него бушуют настоящие тайфуны). Alicja taktownie nie okazała zdumienia (Алиция тактично не показала = не выдала удивления) i zaskoczenia (и изумления).
— Rany boskie, kogo diabli niosą? — zaniepokoiła się Alicja, podnosząc się i idąc ku wejściu.
— Chyba w złą godzinę wymówiłaś, że mamy spokojny wieczór — mruknęła z wyrzutem Zosia.
Do przedpokoju wszedł Roj. Wydawał się jakiś dziwny i trochę niepodobny do siebie. Był średnio uprzejmy, ponuro poważny i wyraźnie zdenerwowany, co mogło tylko oznaczać, że jak na duńskie odczucia, szaleją w jego wnętrzu istne tajfuny. Alicja taktownie nie okazała zdumienia i zaskoczenia.
— Przepraszam (простите), czy nie było tu mojej żony (не было ли тут моей жены)? Ewy (Эвы)? — spytał Roj bez wstępów (спросил Рой без вступлений), nie wiem po jakiemu (не знаю, по какому = на каком языке), bo zrozumieliśmy wszyscy (потому что мы все поняли). Prawdopodobnie pomieszał duński z angielskim (вероятно, он перемешал датский с английским).
— Ewy (Эвы)? — zdziwiła się Alicja (удивилась Алиция), której nie zdążyłam powiadomić (которую я не успела предупредить) o popołudniowych wydarzeniach (о послеобеденных событиях).
— A co (а что), miała być (она должна была быть)?
— Nie wiem (не знаю) — powiedział Roj (сказал Рой). — Myślałem (я думал), że była (что она была).
— Przepraszam, czy nie było tu mojej żony? Ewy? — spytał Roj bez wstępów, nie wiem po jakiemu, bo zrozumieliśmy wszyscy. Prawdopodobnie pomieszał duński z angielskim.
— Ewy? — zdziwiła się Alicja, której nie zdążyłam powiadomić o popołudniowych wydarzeniach.
— A co, miała być?
— Nie wiem — powiedział Roj. — Myślałem, że była.
Postanowiłam się wtrącić (я решила вмешаться), uznawszy (сочтя), że ukrywanie wizyty Ewy (что утаивание визита Эвы) nie ma żadnego sensu (не имеет никакого смысла), a przy tym trudności językowe (а при этом языковые трудности) uniemożliwią zbyt szczegółowe wyjaśnienie kwestii (сделают невозможным объяснение вопроса слишком подробно). Przesadna dokładność była w tym wypadku (излишняя точность в этом/данном случае была), moim zdaniem (по моему мнению), niepożądana (нежелательна).
— Tak, była (так, была) — powiedziałam (сказала я). — Chciała widzieć Alicję (она хотела видеть Алицию), ale było jeszcze za wcześnie (но было еще слишком рано). Alicja nie wróciła (Алиция не вернулась). Już dawno pojechała do domu (она уже давно поехала домой).
— A (а) — powiedział Roj (сказал Рой). — Rozumiem (понимаю). Dziękuję bardzo (большое спасибо), przepraszam (извините).
Postanowiłam się wtrącić, uznawszy, że ukrywanie wizyty Ewy nie ma żadnego sensu, a przy tym trudności językowe uniemożliwią zbyt szczegółowe wyjaśnienie kwestii. Przesadna dokładność była w tym wypadku, moim zdaniem, niepożądana.
— Tak, była — powiedziałam. — Chciała widzieć Alicję, ale było jeszcze za wcześnie. Alicja nie wróciła. Już dawno pojechała do domu.
— A — powiedział Roj. — Rozumiem. Dziękuję bardzo, przepraszam.
I skierował się z powrotem ku wyjściu (и направился обратно к выходу). Alicja nagle oprzytomniała (Алиция внезапно опомнилась) i gościnnie zaproponowała mu kawę (и гостеприимно предложила ему кофе). Roj odmówił (Рой отказался), twierdząc, że jest bardzo późno (сказав, что уже очень поздно), zresztą widać było (впрочем, было видно = заметно), że do życia towarzyskiego raczej się niezbyt nadaje (что для застольных посиделок он, скорее, не слишком подходит = ему не до посиделок). W wyjściu zatrzymał się jeszcze (в дверях он остановился еще раз).
— Kiedy Ewa była (когда Эва была)? — spytał (спросил он). — Kiedy wyszła (когда ушла)?
— Parę minut po siódmej (пара минут = минуты две восьмого). Odprowadziłam ją na stację (я проводила ее на станцию).
— Aha (ага). Dziękuję bardzo (большое спасибо). Dobranoc (спокойной ночи).
I wyszedł (и ушел).
I skierował się z powrotem ku wyjściu. Alicja nagle oprzytomniała i gościnnie zaproponowała mu kawę. Roj odmówił, twierdząc, że jest bardzo późno, zresztą widać było, że do życia towarzyskiego raczej się niezbyt nadaje. W wyjściu zatrzymał się jeszcze.
— Kiedy Ewa była? — spytał. — Kiedy wyszła?
— Parę minut po siódmej. Odprowadziłam ją na stację.
— Aha. Dziękuję bardzo. Dobranoc.
I wyszedł.
Popatrzyliśmy na siebie w osłupieniu (мы посмотрели друг на друга в остолбенении), przy czym moje było jeszcze stosunkowo najmniejsze (при чем мое было еще относительно самым маленьким).
— Na litość boską, co się stało (ради Бога, что случилось)? — spytała zdumiona Alicja (спросила изумленная Алиция). — Cóż oni mnie tak dziwnie odwiedzają (что они меня так странно навещают)?
— Zapewne w samobójczych zamiarach (наверное, в целях самоубийства) — mruknęłam (буркнула я), niepewna (будучи неуверенной), ile ze swoich wiadomości powinnam zdradzić (сколько = какую часть из своей информации мне стоит раскрыть).
— Dlaczego w samobójczych (почему самоубийства)? — spytała Zosia (спросила Зося).
— Liczą na to (рассчитывают на то), że stracą życie (что потеряют жизнь = лишатся жизни) przez następną pomyłkę zbrodniarza (из-за следующей ошибки преступника)...
Popatrzyliśmy na siebie w osłupieniu, przy czym moje było jeszcze stosunkowo najmniejsze.
— Na litość boską, co się stało? — spytała zdumiona Alicja. — Cóż oni mnie tak dziwnie odwiedzają?
— Zapewne w samobójczych zamiarach — mruknęłam, niepewna, ile ze swoich wiadomości powinnam zdradzić.
— Dlaczego w samobójczych? — spytała Zosia.
— Liczą na to, że stracą życie przez następną pomyłkę zbrodniarza...
— Ten Roj był jakiś dziwny (этот Рой был какой-то странный), nie uważacie (вам не кажется)? — przerwała Alicja (перебила Алиция). — Joanna, co ta Ewa wykombinowała (Иоанна, что эта Эва выдумала)? Dlaczego on jej szuka (почему он ее ищет)? Ona tu była sama (она тут была одна)?
— Tu była sama (тут была одна) — odparłam z wyraźnym naciskiem na „tu” (ответила я с сильным ударением/нажимом на «тут»).
— A gdzie nie (а где — нет)?
— Nie wiem (не знаю). Prawdopodobnie gdzie indziej (вероятно, в каком-то другом месте). Nie mam pojęcia (я не имею понятия), co wykombinowała (что она выдумала), nie wiem (не знаю), dlaczego jej nie ma w domu (почему ее нет дома), bo powinna być (потому что должна бы быть), nie wiem (не знаю), dlaczego Roj jej szuka (почему Рой ее ищет) i w ogóle to wszystko razem wcale mi się nie podoba (и вообще все это, вместе взятое, мне совсем не нравится).
— Ten Roj był jakiś dziwny, nie uważacie? — przerwała Alicja. — Joanna, co ta Ewa wykombinowała? Dlaczego on jej szuka? Ona tu była sama?
— Tu była sama — odparłam z wyraźnym naciskiem na „tu”.
— A gdzie nie?
— Nie wiem. Prawdopodobnie gdzie indziej. Nie mam pojęcia, co wykombinowała, nie wiem, dlaczego jej nie ma w domu, bo powinna być, nie wiem, dlaczego Roj jej szuka i w ogóle to wszystko razem wcale mi się nie podoba.
Alicja patrzyła w wybite okno w posępnej zadumie (Алиция смотрела сквозь выбитое окно в мрачном раздумье).
— Mnie też nie (мне — тоже нет). Skąd on się nagle wziął (откуда он тут вдруг взялся)? Czy on jej rzeczywiście szuka (он действительно ее ищет)? Dlaczego tu (почему тут)? Najpierw Anita (сначала Анита), potem Roj (потом Рой)...
— Myślałam w pierwszej chwili (в первый момент я подумала), że Paweł ma rację (что Павел прав) i Anita jest podejrzana (и Анита подозрительная = подозревала Аниту) — przerwała Zosia (перебила Зося).
— Ale teraz nie jestem pewna (а теперь я не уверена). Anita stała na ulicy (Анита стояла на улице) i wcale się nie ukrywała (и вовсе не скрывалась = не пряталась), a ten Roj wyskoczył jak diabeł z pudełka (а этот Рой выскочил, как черт из коробки). Może to on się tam przedzierał przez ogród (может, это он там пробирался через сад)?
— Może oni w ogóle coś kombinują razem (может, они вообще что-то вместе задумали)...?
— On był samochodem (он был на машине) — powiedział Paweł (сказал Павел). — Słyszałem (я слышал), jak przyjechał i odjeżdżał (как он приехал и уезжал).
Alicja patrzyła w wybite okno w posępnej zadumie.
— Mnie też nie. Skąd on się nagle wziął? Czy on jej rzeczywiście szuka? Dlaczego tu? Najpierw Anita, potem Roj...
— Myślałam w pierwszej chwili, że Paweł ma rację i Anita jest podejrzana — przerwała Zosia.
— Ale teraz nie jestem pewna. Anita stała na ulicy i wcale się nie ukrywała, a ten Roj wyskoczył jak diabeł z pudełka. Może to on się tam przedzierał przez ogród?
— Może oni w ogóle coś kombinują razem...?
— On był samochodem — powiedział Paweł. — Słyszałem, jak przyjechał i odjeżdżał.
Дата добавления: 2015-07-11; просмотров: 40 | Нарушение авторских прав