Читайте также: |
|
Ja wiem, żeś jest Asan zuch - -
Od Krakowskiego gościńca
czy tętentu nie posłyszą,
czy już jadę z Archaniołem -?
GOSPODARZ
Wytężam, wytężam słuch -
choćby i największy zuch,
jak to, co to, rozpoczęcie - -?
WERNYHORA
Słuchać ślepo, wierzyć święcie;
ja wiem, żeś jest Asan zuch.
GOSPODARZ
Ja mam stanąć przed kościołem?
to jak we śnie prawda żywa.
Któż mnie darzy tym zaszczytem;
któż śle ku mnie dawne gońce:
chwila dziwno osobliwa.
WERNYHORA
Bądź gotów, nim wstanie Słońce.
GOSPODARZ
Wstaną kosy w słońca świcie;
będę gotów!
WERNYHORA
Przysiąż Słowo.
GOSPODARZ
Rzekłem.
WERNYHORA
Przysiąż.
GOSPODARZ
Rośnie życie.
Czyli marą Wy widmową,
czyliś Waść jest upiór grobów,
czy ty próchno, czy ty czarem,
żeś ze słowem przyszedł starem,
żeś na mnie użył sposobów
i co we mnie tajemnicą,
ty mówisz, jak rzecz prawdziwą;
jako żywo, jako żywo -!
WERNYHORA
Mówię Słowo - rzecz prawdziwą;
chwila, chwila osobliwa:
wybrałem dziś weselisko,
twój dworek, dróżkę, zagrodę. -
Słyszysz, jaki wicher wyje!
Słyszysz, wielki deszcz się pluszcze!
Słyszysz, chrzęszczą wielkie drzewa
i jako trzaskają kuszcze:
to tam moja drużba śpiewa,
tysiąc koni grudy bije
ze złotymi podkowami!
GOSPODARZ
Jezus, zmiłuj się nad nami - -!
Дата добавления: 2015-07-11; просмотров: 90 | Нарушение авторских прав